tel.: 18 33 14 320; kom: 602 659 911; kom.: 664 188 946 (nowy numer)

 

Beskid Wyspowy

Jest to grupa górska o powierzchni ok. 1000 km2 zajmująca obszar, mówiąc dość ogólnie, między doliną Raby na zachodzie a doliną Dunajca na wschodzie. Na południu graniczy z Gorcami a na północy z Pogórzem Wiśnickim (i częściowo Wielickim). Nasz Beskid Wyspowy nie tworzy łańcucha (grzbietu) górskiego ale jest grupą luźno występujących gór, których najwyższe kilkanaście szczytów są w przedziale 900 do 1170 m wysokości n.p.m. Najwyższa jest Mogielica a w jej pobliżu znajdują się jeszcze trzy inne „tysięczniki”: Ćwilin, Jasień i Krzystonów.

Nazwę swą zawdzięcza ciekawemu zjawisku „morza mgieł”, które nieraz wypełniają doliny a najwyższe szczyty, wystające ponad nie, są wtedy niczym wyspy na morzu. Jest to widok przepiękny, częsty późną jesienią albo i zimą!

Skoro jest tyle osobnych gór to i musi być duża liczba przełęczy i dolin, które je oddzielają.

Prawie wszystkie są przejezdne dla samochodów, a w ogóle komunikacja jest dobrze rozwinięta. Chociaż – jedna uwaga: w soboty i niedziele (gdy turystów jest zazwyczaj najwięcej) kursuje niestety bardzo mało „busów”, co warto wziąć pod uwagę planując wycieczkę bez własnego transportu. Nasze góry są pokryte lasem  mieszanym z przewagą iglastego. Na niektórych zachowały się jeszcze polany, dawniej pasterskie i kośne łąki – dziś przeważnie zarastają krzakami i lasem.

Szlaki turystyczne udostępniają nam każdą wyższą górę. Przy ich zdobywaniu radzi się jednak pewną ostrożność, gdyż są duże wysokości względne. Niejedna góra ma deniwelację 300 a nawet 400 m! Nasz sąsiedni Ćwilin od przełęczy na Gruszowcu do szczytu ma aż 410 m różnicy, i to na niedużej odległości.

Schroniska w naszym Beskidzie są tylko 4: na Luboniu Wielkim, na Lubogoszczy, na Kudłaczach (rejon Myślenic) i oczywiście u nas na Śnieżnicy. Luboń W. i Kudłacze to schroniska o turystycznym rodowodzie, należą też do PTTK.

Z naszej Śnieżnicy do każdego z nich można dojść w ciągu jednego dnia, a z Lubogoszczy nawet można tego samego dnia do nas powrócić!

Ruch turystyczny w naszych górach jest umiarkowany, a nawet niewielki w porównaniu np. z Tatrami lub sąsiednimi Gorcami, jego największe natężenie jest latem (wakacje). W ostatnim dziesięcioleciu jednak wyraźnie wzrósł w dużej części za sprawą dorocznej akcji Odkryj Beskid Wyspowy”. Wtedy to w kolejne niedziele wakacji, a nawet już w czerwcu odbywają się coniedzielne zorganizowane wyjścia na poszczególne góry naszego Beskidu. Towarzyszy im szereg ciekawych imprez, konkursów, współzawodnictwa. A jest bardzo ważne, że zawsze jest w planie Msza św. odprawiana na szczycie danej góry przez miejscowego duszpasterza! Można tez zaobserwować rozwój turystyki narciarskiej – na nartach typu ski-tour lub na śladówkach można wędrować na wielu odcinkach letnich szlaków. Piękną trasę dla narciarstwa biegowego wyznaczono wokół Mogielicy i jest ona dobrze utrzymywana, jeśli tylko służy temu zima. Inne, krótsze trasy są też w dolinie rzeki Kamienicy albo w Koninkach „Dolina Gorczańskiego Potoku”. To niedaleko od nas, choć to już są Gorce.  Propagowaniu zimowych wędrówek służy pożyteczna i prężna inicjatywa „Zimowy Beskid Wyspowy”.

 

Accessibility statementStrona domowaSite mapSzukajContactUp